Prowincja Chrystusa Króla

Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego - Warszawa
25 lipca 2020

PALLOTYŃSKI INSTYTUT HISTORYCZNY

Kalendarium Pallotyńskie na 25 lipca

1962 – Ponownie zamknięto i rozwiązano Niższe Seminarium Duchowne w Wadowicach. Państwo zabrało wtedy zachodnie i wschodnie skrzydło domu (południowe zajęto już wcześniej na szpital gruźliczy), pozostawiając pallotynom kaplicę i skrzydło północne.

Dokładny opis likwidacji Collegium Marianum pozostawił ks. Józef Turecki: „Po godzinie dziewiątej rano zgłosiło się do furty sześciu panów, wzywając przełożonego. Udałem się tam ze swoim zastępcą, ks. Franciszkiem Madejem. Tam przedstawiciel Kuratorium Okręgu Szkolnego Krakowskiego […] dokonał zamknięcia Niższego Seminarium, przekładając za potwierdzeniem odbioru decyzję Ministra Oświaty i Kuratorium Okręgu Szkolnego Krakowskiego. Zaznaczył, że stosownie do decyzji należy złożyć w Kuratorium, osobiście lub pocztą, do dnia 31 sierpnia, arkusze ocen uczniów i pieczątki. Inne rzeczy, jak sprzęt, ich nie obchodzą”.

Ksiądz prowincjał Eugeniusz Weron napisał do „Wszystkich współbraci polskiej prowincji”: „Zawiadamiam, że w dniu 25 lipca br. po raz drugi w okresie powojennym nasze Niższe Seminarium Duchowne w Wadowicach zostało zabrane. Lokal został opieczętowany i przydzielony Wydziałowi Opieki Społecznej w Wadowicach. Przy przejmowaniu pomieszczeń seminaryjnych zajęto także zakrystię, a niektórych członków pozbawiono mieszkania i pozostawiono z rzeczami na korytarzu. To są fakty i ciosy bardzo dla nas dotkliwe”.

Ponadto najwyższy przełożony polskiej prowincji nakazał przeczytanie w pallotyńskich placówkach takiego ogłoszenia wiernym: „Podajemy do wiadomości zainteresowanym rodzinom, współpracownikom i przyjaciołom naszego Stowarzyszenia (Księży Pallotynów), że w dniu 25 lipca br. zostało zlikwidowane przez władze państwowe Niższe Seminarium Duchowne w Wadowicach, w województwie krakowskim, dzieląc los z ośmiu innymi niższymi seminariami w Polsce”.

Wychowankowie ze starszych klas Niższego Seminarium Duchownego w Wadowicach, w dużej części zgłosili się do nowicjatu, natomiast młodsi uczniowie rozpoczęli naukę w szkołach podstawowych.

Ksiądz prowincjał Eugeniusz Weron, zawiadamiając członków polskiej prowincji o likwidacji Niższego Seminarium Duchownego zaznaczył bardzo wyraźnie: „Z dniem zajęcia Niższego Seminarium nasza prowincja wchodzi niewątpliwie w nowy trudny okres swojej historii. Dopływ nowego narybku do Stowarzyszenia został utrudniony. Dlatego czuję się zobowiązany podać do wiadomości członkom, że odtąd troska o nowe powołania w sposób szczególny spoczywać będzie na każdym członku z osobna i na naszych placówkach, i domach. Trzeba będzie nie tylko modlić się o powołania do Stowarzyszenia, ale ponadto powołania te wyszukiwać i wspierać duchowo i materialnie. Odtąd pozyskiwanie i w pewnym sensie także wychowanie powołań, stać się powinno zadaniem nas wszystkich”.

Z tej racji powołano 5 IX 1962 Duszpasterstwo Powołań przy Zarządzie Prowincjalnym w Warszawie. Pierwszym dyrektorem tej instytucji został ks. Józef Lesiak.

Postanowiono wtedy powołać do nowicjatu uczniów z klasy IX i X, a ks. Weron wezwał pallotynów do modlitwy dziękczynnej za ocalenie od likwidacji dwóch placówek. Nie wymienił jednak ich nazw. Władze państwowe zablokowały częściowo plan wydawniczy Pallottinum za zaległe podatki. Wydawnictwo, chociaż ostatecznie utrzymało się, to jednak nie miało zupełnej swobody w wydawaniu książek.

*******************************************************

Inne wydarzenia tego dnia:

1933 – lipiec – Ks. Kazimierz Mielewski powrócił z Rzymu do Wadowic. Odtąd pełnił funkcję ekonoma domu na Kopcu (1933-36).

1935 – Ks. Augustyn Zaraza został przeniesiony z Ołtarzewa do Chełmna.

1937 – Ks. Jan Kapcia wyjechał do Żbikowa, by tam przez trzy dni zastępować ks. Proboszcza, który wraz z wikariuszami prowadził pielgrzymkę do Częstochowy.

1945 – Ks. Józef Szykowski, przebywający na wypoczynku wakacyjnym w Zakopanem, u swej siostry Leokadii Dahm, przed południem udał się na samotny rajd w nieznanym kierunku i od tego czasu nikt go nie widział. Siostrze powiedział tylko, że wróci na czwartą. Pogotowie Tatrzańskie poszukiwało go przez kilkanaście dni w masywie Giewontu i Czerwonych Wierchów. Wszelkie poszukiwania nie dały żadnych rezultatów. Dopiero 1 I 1947 jeden z członków TOPR w Zakopanem natknął się na jego zwłoki w Mylnej Jaskini, w Dolinie Kościeliskiej, w odległym końcu korytarza, 300 m od wejścia, gdzie zabłądził i zmarł z głodu i wycieńczenia.

1965 – W szpitalu w Bielawie zmarł ks. Tomasz Sobieraj (ur. 1896 w Niemarzynie, w parafii Miejska Górka, w archidiecezji poznańskiej), redaktor prasy katolickiej. Od 1 IX 1951 objął administrację parafii Przedborowa k. Ząbkowic Śląskich (od 1940 pracowali w tej parafii pallotyni niemieccy – pierwszym był ks. Eduard Allebrod (†1995), więzień obozu Dachau w latach 1942-45 – a po wojnie polscy z Ząbkowic). Zamieszkał tam na stałe. Arcybiskup wrocławski mianował go ojcem duchownym dekanatu.

Od I 1965 większość czasu spędzał w szpitalach. Pracę duszpasterską w Przedborowej przejął wówczas dom w Ząbkowicach Śląskich (ks. Krzysztof Margasiński). Odznaczał się dokładnością i pilnością w wykonywaniu swoich obowiązków duszpasterskich.

1969 – W George (RPA) zmarł br. Stephan Statkiewicz (ur. 1895 w Jarocinie w archidiec. gnieźnieńskiej), misjonarz w Południowej Afryce, członek Regii św. Józefa (Afryka Południowa).

W XII 1924 udał się na misje do Południowej Afryki. Pracował na stacjach misyjnych w Hot Springs, Oudtshoorn, Beaufort West, Riversdale i ponownie w Hot Springs. Spełniał funkcję ogrodnika, rolnika, drukarza i mechanika, wkładając wszystkie swoje umiejętności w pracę na rzecz misji. Od momentu wyjazdu na misje był tylko raz na urlopie w domu rodzinnym. Będąc człowiekiem milczenia, bez wielu słów, wiernie wykonywał swe obowiązki, przypisane mu przez przełożonych.

1973 – W Wadowicach odbył się pogrzeb ks. Alfonsa Kremzera. Pod przewodnictwem prowincjała ks. Stanisława Martuszewskiego Mszę koncelebrowało 25 księży. Żałobną egzortę wygłosił wiceprowincjał ks. Jan Pałyga, a egzekwie przy trumnie i eksportację na cmentarz kopiecki dopełnił ks. Władysław Ciastoń. W pogrzebie wzięło udział 40 kapłanów Stowarzyszenia, kilku okolicznych kapłanów diecezjalnych, kuzyn – kapłan z Moguncji, kilkunastu braci, siostry zakonne, ok. 30 osób z rodziny i okoliczni wierni.

1979 – Ks. Lucjan Balter wyjechał do Salzburga, gdzie wziął udział w sesji naukowej zorganizowanej przez tamtejszy uniwersytet na temat „Chrystus a religie”, następnie wziął udział w kongresie ekumenicznym JEF-u, zorganizowanym w Asyżu.

1983 – W Ząbkowicach Śląskich rozpoczęto prace przy rozbudowie domu, które zakończono w 1987. Wtedy oddano do użytku dobudowane skrzydło domu.

1992 – W szczecińskim kościele św. Jana Ewangelisty odprawiono Liturgię pogrzebową za zmarłego ks. Jerzego Romanowicza. Mszy koncelebrowanej przewodniczył szczecińsko-kamieński bp pomocniczy Jan Gałecki, który wygłosił słowo pożegnania i podziękowania w imieniu własnym, metropolity Mariana Przykuckiego, pozostałych biskupów i duchowieństwa. W pogrzebie uczestniczyli kapłani diecezjalni i zakonni, w tym kilkudziesięciu pallotynów. Homilię pogrzebową wygłosił wiceprowincjał ks. Henryk Kietliński. Zmarły spoczął na szczecińskim cmentarzu, w tymczasowym rodzinnym grobie, do czasu przygotowania kwatery pallotyńskiej.

1996 – Ks. proboszcz Edmund Robek, kapelan obwodu V. i VI. Armii Krajowej, w 52. rocznicę powstania warszawskiego, dokonał poświęcenia tablicy upamiętniającej walki powstańcze Armii Krajowej VI. obwodu. Poświęcenie i odsłonięcie tablicy miało miejsce na budynku Centrali Telefonicznej przy ul. Brzeskiej 24.

2001 – W szpitalu w Otwocku zmarł ks. Jan Młyńczak (ur. 1913 w Lipiu, w parafii Krasocin, w diecezji kieleckiej), redaktor „Królowej Apostołów”, profesor historii Kościoła i homiletyki w Ołtarzewie, profesor historii i geografii w gimnazjum w Chełmnie, artysta malarz.

Był człowiekiem serdecznym, pracowitym i skromnym, a równocześnie zdolnym artystą. Pozostawił po sobie wiele kopii arcydzieł religijnych dawnych mistrzów. Jego obrazy zdobią wnętrza kościołów (m.in. w Śródborowie k. Otwocka), kaplic, domów pallotyńskich i mieszkań prywatnych. Na ścianie kopieckiej kaplicy wymalował w 1935 postać św. Kazimierza Królewicza na tle sylwetki Wawelu. „Jego obrazy oryginalne, pełne spokoju, nasycone subtelnym kolorytem i harmonią odzwierciedlają kształt wrażliwej duszy artysty, przyjaznej ludziom, oddanej Bogu” (L. Orliński). Jest autorem pieśni pallotyńskiej „Boża miłości, zapal nas”. Ks. Jan nie miał ambicji, by być człowiekiem na świeczniku, ale szedł tam, gdzie posłali go przełożeni. Kochał swoje kapłaństwo, służąc siostrom zakonnym czy kapłanom; chętnie pomagał w spowiedzi (w parafii dziekańskiej w Otwocku). Niewiele posiadał, lecz zawsze umiał się dzielić z potrzebującymi. Modlił się za Stowarzyszenie i o powołania dla niego. Był otwarty na ludzkie potrzeby.

2010 – Księża diakoni z Regii Świętej Rodziny (Rwanda-Kongo): Jackson Niyonsenga Banzubaze i Jean Nepomuscène Nimwizere przyjęli święcenia kapłańskie.

2011 – W Gdańsku zmarła s. Aleksandra (Bonfilia) Ciecierska (ur. 1930 w Cieciorkach, w diecezji łomżyńskiej), pallotynka. Przez wszystkie lata, aż do emerytury s. Aleksandra pracowała jako pielęgniarka w różnych dziełach Zgromadzenia, oraz w państwowych placówkach leczniczych: Zakładzie Specjalnym w Lipcach, Zakładzie dla Niewidomych w Trawniku, Domach Pomocy Społecznej w Gdańsku i Bobolicach, Szpitalu Klinicznym w Gdańsku, Szpitalu w Poznaniu, przez 12 lat (1975-87) w klinice w Rzymie, przez 3 lata posługiwała jako pielęgniarka domowa w USA, w Hospicjum Pallotyńskim w Gdańsku. Po przejściu na emeryturę przez trzy lata posługiwała jako zakrystianka w parafii pw. MB Częstochowskiej w Gdańsku-Wrzeszczu. A w kolejnych latach służyła pomocą pielęgniarską siostrom w gdańskiej wspólnocie przy ul. Malczewskiego.

Wielu potrzebujących i ubogich odnajdywała w ich domach i zawsze miała dla nich dobre słowo, życzliwy uśmiech i często konkretne wsparcie. Można powiedzieć, że nie przypadkowo otrzymała w Zgromadzeniu imię zakonne Bonfilia (gdy zaistniała możliwość powróciła do imienia chrzestnego). Pogodne usposobienie s. Aleksandry otwierało ją na innych, co wyrażało się też w wielkiej gościnności. Lubiła, gdy wspólnoty pallotynek odwiedzali ludzie świeccy, a podczas posługi w Rzymie, chętnie gościła w progach naszego pallotyńskiego domu, Księży Biskupów i kapłanów z Polski.

2013 – W kościele parafialnym św. Mikołaja w Pyskowicach (diec. gliwicka) została odprawiona Msza pogrzebowa za śp. ks. Mariana Baranowskiego (od 1992 inkardynowany do diecezji radomskiej). W pogrzebie wzięła udział 20-osobowa grupa parafian z Pawłowa, 5 kapłanów z diecezji radomskiej, z wicedziekanem szydłowieckim ks. Zenonem Ociesą, proboszczem w Sadku. Ceremonii pogrzebowej przewodniczył bp pomocniczy radomski Adam Odzimek. Zmarły został pochowany w grobie rodzinnym.

ks. dr Stanisław Tylus SAC, Pallotyński Instytut Historyczny