Prowincja Chrystusa Króla

Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego - Warszawa
Budując jedność z drugim człowiekiem, odbudowuje się jedność w samym sobie

„Odpowiedzialność, mądrość oraz poszanowanie drugiego człowieka. Te elementy są bardzo ważne w każdej rzeczywistości. W tych trzech wymiarach staramy się także prowadzić formację. Kapłan musi posiadać te cechy ojcowskie” – powiedział w Poranku „Siódma9” ks. abp Tadeusz Wojda SAC (Archidiecezja Gdańska).

Rozmowa Michała Kłosowskiego z ks. Abp. Tadeuszem Wojdą odbyła się w wyjątkowym dniu, w Dniu Ojca. Gość Poranka „Siódma9” mówił m.in. o tym, że „rodzina bez ojca byłaby niekompletna”.

„Ojciec jest potrzebny do tego, aby zatroszczyć się o całą rodzinę, aby towarzyszyć, zapewnić opiekę. W dzisiejszej kulturze rozmywa się figura ojca, mniej podkreśla się jego rolę, rolę tego, który w sposób naturalny jest odpowiedzialny za rodzinę, za jej członków, a więc powinien zrobić wszystko, aby owoc jego miłości wzrastał” – mówił Arcybiskup Metropolita Gdański, wskazując na trzy cechy, którymi powinien cechować się ojciec.

„Odpowiedzialność, mądrość oraz poszanowanie drugiego człowieka. Te elementy są bardzo ważne w każdej rzeczywistości. W tych trzech wymiarach staramy się także prowadzić formację. Kapłan musi posiadać te cechy ojcowskie” – zaznaczył.

W rozmowie poruszono także temat trwającej wojny i pomocy, jakiej Polacy udzielają uchodźcom z Ukrainy.

„To, co Polacy pokazali względem uchodźców z Ukrainy obrazuje, czym powinna być jedność. Wiemy, że dzieliły nas różne sprawy, ale teraz wznieśliśmy się ponad to. Jest to wspaniały przykład ewangeliczny, przykład jak traktować człowieka w potrzebie. (…) Słowa mogą być wielkie, wspaniałe, mogą budować, ale jeśli nie ma za nimi konkretnych gestów, to zostają słowami pustymi” – stwierdził rozmówca Michała Kłosowskiego.

„Polacy dali bardzo dobry przykład budowy jedności. Budując jedność z drugim człowiekiem, odbudowuje się jedność w samym sobie, jedność w swoim życiu” – dodał.

Pod koniec rozmowy pojawił się w niej wątek trwającego synodu. Zdaniem abp. Wojdy jest on okazją do otwarcia się na drugiego człowieka w Kościele.

„Synod zakłada, że otwieram się przed drugim człowiekiem. Takie spotkanie zakłada, że ja z nim rozmawiam i go słucham. Poprzez słuchanie, także się ubogacam. To bardzo ważne, abyśmy wiedzieli, że nie wiemy wszystko. Dobrze, żebyśmy nauczyliśmy się słuchać drugiego człowieka. To bardzo ważny krok, który nas bardziej otwiera, zbliża nas do siebie. Jeśli wzajemnie się słuchamy to jest to pierwszy krok do tego, aby wspólnie zacząć coś robić” – mówił ks. abp Wojda.

siódma9.pl