Prowincja Chrystusa Króla

Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego - Warszawa
Złożenie wiecznej konsekracji

Refleksja po wiecznej konsekracji na podst. homilii ks. Zdzisława Szmejchla oraz 1 czytania (1 Krl 19,4-15)

“Co Ty tu robisz Eliaszu?”. To pytanie (oczywiście przy uwzględnieniu zamiany imion) możnaby dziś skierować do naszych sześciu współbraci. Co Wy robicie? Chcecie coś przyrzekać na zawsze? Ale naprawdę… na zawsze? W świecie, w którym ten termin stał się prawie archaizmem? W świecie, w którym sześciu alumnów podejmujących taką decyzję wydaje się być zadziwiająco sporą grupą. Wreszcie w świecie, w którym (znów za Eliaszem) można powiedzieć, że ludzie “opuścili Twoje przymierze i ja sam tylko zostałem”. Wśród takiej atmosfery (pozornie bardzo pesymistycznej), w surowym kościele niewypełnionym po brzegi 6 razy wybrzmiały słowa Rafała, Bartosza, Andrzeja, Pavla i Maksima. Słowa o oddaniu, poświęceniu, ofierze. Podobnie jak w przypadku Eliasza – słowa świadczące o tym, że żarliwością zapłonęli o chwałę Pana. W prostej atmosferze wybrzmiala prosta odpowiedź o decyzji podjętej na całe życie, by przeżyć swoje życie jako pallotyn. Widać tak wiele zjawisk dokoła, a ich odpowiedź na to wszystko brzmi właśnie tak prosto – postanawiam iść drogą mojego powołania.

Można i trzeba ucieszyć się taką odpowiedzią i trzeba o niej napisać choć kilka słów.
I podobnie jak kaznodzieja – ks. prowincjał Zdzisław Szmejchel, patrząc na te decyzje, należy żywic nadzieję, że ten akt będzie stawał się dla innych coraz wyraźniejszym znakiem tego, że wszyscy zmierzamy się wieczności i wszyscy możemy być szczęśliwi na tej drodze, naśladując w niej i słuchając Jezusa. Tego życzę współbraciom, aby ich świadectwo było jak dzisiejsze wydarzenie. Proste, czytelne, ciche i jednoznaczne, a także otoczone modlitwą i obecnością życzliwych współbraci. 

Paweł Strojewski SAC